Za nami pierwsza mobilność w ramach programu Erasmus+, który od września realizowany jest w naszej szkole. Celem projektu jest poprawienie kompetencji językowych, komputerowych i społecznych uczestników poprzez rywalizację, współpracę i wspólnie spędzanie czasu.
W dniach 13 – 15 stycznia czterech uczniów Metalki wraz z opiekunami przebywało w Czechach w Novym Jicinie. Wraz z czeską młodzieżą oraz z gośćmi z Hiszpanii i Islandii uczestniczyli w szkoleniach z użycia dronów oraz spotkaniach z przedstawicielami lokalnych władz. Odbyły się zawody w programowaniu i sterowaniu dronami. Uczniowie w międzynarodowych parach wykonywali różne zadania z użyciem dronów, a najlepsze zespoły zostały nagrodzone cennymi nagrodami rzeczowymi. To było pierwsze spotkanie młodzieży z czterech krajów, biorących udział w projekcie, więc na początku nie obyło się bez stresu i pytań: „jak będzie?”, „czy się dogadamy?”. Okazało się jednak, że niepotrzebnie. Młodzi ludzie bardzo szybko znaleźli wspólną płaszczyznę porozumienia, językowo również radzili sobie bardzo dobrze, zarówno podczas zajęć projektowych jak i w kontaktach prywatnych. Integracji sprzyjały wspólne wycieczki: po czeskiej stronie zobaczyliśmy Jaskinie Jaworzyckie, ścieżkę w koronach Drzew – Pustevny Skywalk oraz Muzeum Węgla i Stali w Ostravie.
W dniach 15 – 17 stycznia wszyscy uczestnicy przenieśli się z Czech do Nowego Targu. Z Metalki dołączyło do projektu kolejnych siedmiu uczniów. W kolejnych dniach uczestniczyli oni w zajęciach dotyczących głównej tematyki naszego projektu czyli rozwoju kompetencji informatycznych, a szczególnie wykorzystania programowalnych dronów do wykonywania różnorakich zadań. W trakcie pobytu w Polsce uczestniczyliśmy w szkoleniu przeprowadzonym przez ratowników GOPR – Grupa Podhalańska, gdzie najpierw dowiedzieliśmy się, jak GOPR wykorzystuje drony do działań ratunkowych czy poszukiwawczych, a następnie mieliśmy szansę wspólnie poszukiwać „zaginionego” uczestnika projektu z użyciem drona i kamery termowizyjnej. Wyposażenie jednostki, fachowość ratowników, znajomość terenu i zaangażowanie w ratowanie ludzi wzbudziło powszechny podziw i aplauz wśród uczestników.
Nie poświęciliśmy jednak całego tygodnia na pracę – każda mobilność w ramach Erasmus+ to też zwiedzanie. W Polsce odbyliśmy spacer po zimowym Zakopanem, a największą atrakcją dnia był nocny kulig saniami z pochodniami zakończony ogniskiem oraz Kraków, gdzie zwiedziliśmy Muzeum Inżynierii i Techniki, a także Muzeum Rynek Podziemny.
Czas spędzony w międzynarodowej atmosferze to okazja do poznania kultury i mentalności rówieśników z innych krajów oraz nawiązywania przyjaźni, które przekraczają granice państw. Sprzyjały temu wycieczki, wspólnie spożywane posiłki, razem spędzany czas wolny po zakończeniu pracy projektowej. Uczestnicy projektu wrócili bogatsi o nowe doświadczenia i przyjaźnie, które – w dobie portali społecznościowych – pewnie zostaną im na lata.